fbpx

Zdrowe pierniczki gryczane bez cukru

by Kucharka w baletkach

Czas około-świąteczny to moment, kiedy wszystko, co korzenne smakuje najlepiej, więc pierniczków nigdy za wiele. A dzisiaj mam dla Was słodycze bez wyrzutów sumienia, czyli zdrowe pierniczki gryczane bez cukru, bez białej mąki i baaaardzo smaczne! Nie będę Was oszukiwać, że smakują tak samo jak tradycyjne, które pokazywałam Wam tutaj, ale są równie pyszne, z tym że lekko mniej słodkie. Ale idealnie sprawdzają się jeżeli chcecie przygotować też coś zdrowego na święta, żeby mieć małą odskocznie od innych ciast albo już nie możecie doczekać się świat, a nie chcecie łamać diety albo po prostu macie ochotę i już! Zdrowe pierniczki gryczane bez cukru mi bardzo podpasowały – są od razu miękkie, bardzo korzenne i sycące, a ich lekka nieprzesadzoną słodycz idealnie mi pasuje. I takie gwiazdeczki oblane polewa daktylowa pięknie też się prezentują :> Zapraszam :)

Zdrowe pierniczki gryczane bez cukru

(10 sztuk)

~ 100 g mąki gryczanej
~ 50 g twarogu półtłustego
~ 1 bardzo dojrzały banan (ok. 100 g po obraniu)
~ 2 łyżki miodu
~ 1 jajko
~ 1 łyżeczka przyprawy do piernika
~ 1/4 pomarańczy
~ 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~ 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
~ szczypta soli

Banana dokładnie rozgniatamy z twarogiem. Dodajemy płynny miód. Mieszamy z mąką, proszkiem, sodą, przyprawą do piernika i solą. Dodajemy jajko i wyciskamy sok z ćwiartki pomarańczy prosto do masy. Formujemy kulkę (w razie potrzeby dosypujemy troszkę mąki) i rozwałkowujemy na placek o grubości ok. 0,5 cm. Foremkami wycinamy dowolne kształty i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 12-15 minut w 180 stopniach. Wyjmujemy i studzimy.

Polewa daktylowa:
~ 1/3 opakowania suszonych daktyli
~ 1 łyżeczka kakao
~ 3-4 łyżeczki mleka

Daktyle zalewamy wodą. Po ok. godzinie miksujemy z kakao i mlekiem na gładką masę. Rozsmarowujemy na pierniczkach i odstawiamy (najlepiej w chłodne miejsce, żeby polewa spokojnie zastygła). Smacznego 🙂

coś na dokładkę?

2 komentarze

Ervisha 21 grudnia 2017 - 17:07

Niestety nie mam możliwości zakupu tej mąki.. miałam jakieś resztki ale już wykorzystałam :( Twoje pierniczki na pewno świetnie smakują :)

Przy okazji spokojnych i radosnych Świąt :)

Odpowiedz
Natalia 21 grudnia 2017 - 17:29

I można zajadać bez wyrzutów sumienia ;)
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

Odpowiedz

Skomentuj

Close