Wegańskie paszteciki z soczewicą to idealna roślinna alternatywa dla tradycyjnych pasztecików podawanych do barszczu. Same w sobie nadzienie do pasztecików z kapusty i grzybów zazwyczaj jest już wegańskie, ale ciasto często skrywa w sobie kwaśną śmietanę. Zrobiłam więc alternatywne ciasto bazujące na mleku roślinnym i wyszło równie pyszne co tradycyjne.
Generalnie paszteciki z kapustą i pieczarkami pojawiają się u nas na wigilijnym stole od kiedy pamiętam. Zawsze robię podwójną porcję. Część znika prosto z blachy w wigilijny poranek bardzo szybko. A potrzebujemy ich jeszcze na wigilijny wieczór i na następne dni. Dodatkowo, pozostałe można spokojnie zamrozić. Po rozmrożeniu smakują równie dobrze jak przed.
Warto pamiętać, że do barszczu świetnie też pasuje tradycyjny kulebiak z kapustą i grzybami. To przepis, który również łatwo zweganizować. Jednak, tym razem zapraszam na roślinne przepyszne paszteciki z nadzieniem z soczewicy.
Wegańskie paszteciki z soczewicą pasują do barszczu idealnie

Wegańskie paszteciki z soczewicą idealnie pasują na wigilijną kolację. Przyznam Wam szczerze, że dla mnie samo nadzienie jest smaczniejsze niż tradycyjne z kapustą.
Soczewica i grzyby to przecudownie połączenie. Dla mnie osobiście lepsze niż to z kapustą kiszoną. Choć, akurat w wigilię jeszcze akceptuję to połączenie ;) Jednak, te roślinne paszteciki bardzo pozytywnie zaskakują i będą smakować również wigilijnym tradycjonalistom.
Wegańskie paszteciki z soczewicą
(ok. 25 pasztecików)
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 20 g świeżych drożdży
- 3-4 łyżki oleju
- 250 ml letniego mleka roślinnego
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
Drożdże kruszymy i przekładamy do miski. Posypujemy cukrem i 1 łyżką mąki. Mleko lekko podgrzewamy i dodajemy do mieszanki ok. 3 łyżki. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 15 minut, aż drożdże zaczną się pienić.
Mąkę przesiewamy do miski i mieszamy z solą. Dodajemy drożdże, olej i resztę mleka. Wyrabiamy dłońmi na elastyczne jednolite ciasto, przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny do wyrośnięcia.
Farsz:
- 1 duża cebula
- 100 g soczewicy zielonej
- 1 garść suszonych grzybów (np. borowików)
- 1 liść laurowy
- 1-2 ziela angielskie
- 1-2 łyżki sosu sojowego
- sól, pieprz
- 2-3 łyżki oleju do smażenia
- ew. 2-3 łyżki mleka roślinnego do posmarowania wierzchu
Soczewicę oraz grzyby zalewamy letnią wodą. Odstawiamy na 1-2 godziny. Dodajemy do nich liść laurowy oraz ziele i gotujemy do miękkości.
Na oleju podsmażamy posiekaną cebulę, aż się zeszli. Dodajemy soczewicę z grzybami i smażym 1-2 minuty. Dodajemy sos sojowy, odrobinę soli i pieprz do smaku. Mieszamy, a następnie miksujemy blenderem na gładką masę. Odstawiamy do lekkiego ostygnięcia.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Ciasto dzielimy na 2 lub 3 części (w zależności od preferencji do wielkości pasztecików). Każdą formujemy w długi wałek i następnie rozwałkowujemy na płasko.
Na środku każdego wykładamy farsz i zlepiamy. Następnie nożem kroimy na paszteciki.
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Z wierzchu możemy posmarować mlekiem. Każdą porcję pieczemy 20 minut w rozgrzanym piekarniku. Studzimy. Smacznego :-)

