Z przykrością muszę przyznać, że w tym roku nie do końca wycisnęłam z sezonu truskawkowego, co się da. Dla mnie zdecydowanie za szybko przeleciał, w okresie deszczów (których jednak w tym roku nie brakuje :p) truskawek dobrych nie było i raptem zrobił się prawie środek lipca, a ostatnio widziałam już je głównie po troszkę wygórowanych cenach :p Dla otarcia łez teraz opycham się brzoskwiniami, które są tak soczyste, słodkie i wakacyjne, że stanowią zacne zastępstwo. Najczęściej lądują u mnie w owsiance, z twarożkiem lub po prostu jako przekąska, ale ostatnio zainspirowana hiszpańską kuchnią postanowiłam wykorzystać je troszeczkę inaczej. I powstała przepyszna i orzeźwiająca sałatka z brzoskwiniami, szynką serrano i mozzarellą. Nie byłam nigdy wielką fanką łączenia mięsa owoców, ale tutaj wszystko jeszcze bardzo fajnie się dopełnia i te smaki razem tworzą bardzo fajne połączenie.. lekko słodkie, wędzone, bardzo orzeźwiające i lekkie. Mi ta sałatka bardzo kojarzyła się ze świeżością i słońcem, a w lato czego więcej potrzeba? ;>
Sałatka z brzoskwiniami, szynką serrano i mozzarellą
~ 1 op. mieszanki sałat
~ 1 duża brzoskwinia
~ 3-4 plastry szynki serrano
~ 1/2 kulki mozzarelli (ok. 60 g)
~ 2-3 łyżki oliwy
~ 2 łyżki octu balsamicznego
~ sól, pieprz
Oliwę i ocet mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.Na talerzach rozkładamy sałaty.
Szynkę serrano rwiemy na mniejsze części i wrzucamy na chwilkę na rozgrzaną patelnię z każdej strony, żeby zrobiła się chrupiąca. Na sałatach układamy naprzemiennie szynkę, brzoskwinię i mozzarellę.
Brzoskwinię kroimy na pół, usuwamy pestkę, obieramy i kroimy w plasterki. Mozzarellę również kroimy w plasterki. Polewamy dressingiem i podajemy z pieczywem. Smacznego :)
4 komentarze
Zjadłabym taką w wersji bez szynki :)
A truskawki ostatnio kupowałam najlepsze i najładniejsze w całym sezonie i liczę, że dzisiaj też mi się uda je dorwać :D
Gdzieś ostatnio widziałam truskawki, Ania również, więc moze i Ty gdzieś zobaczysz :) Powodzenia ;)
Co do sałatki to sprobowałabym ale bez szynki ;)
Taką sałatką nie pogardzę! Połączenie brzoskwiń z resztą składników wydaje mi się wyjątkowo udane :)
świetne połączenie!