Kto tutaj w miarę regularnie wchodzi zauważył chyba, że zazwyczaj staram się gotować zdrowo i w zazwyczaj w miarę lekko (choć bez przesady :D). Od reguły jednak zawsze są wyjątki, a ja odkąd zrobiłam krem szparagowy z boczkiem postanowiłam wydobyć z niego potencjał. A dotąd uważałam go za tłusty i kompletnie nie w moim stylu. I otworzyło to przede mną wachlarz możliwości! I trochę sama dla siebie odczarowałam boczek. Nie potrzeba go wcale dużo, żeby nadać potrawie unikalny smak i aromat. A jest wręcz nie do zastąpienia. Pomysłów powstało wiele, a dzisiaj dzielę się Wami połączeniem, które mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło – sałatka z boczkiem i fetą. Wyrazisty boczek i wyrazista feta w przepysznej sałatce z dodatkiem rukoli obowiązkowo. Lekko, ale z pazurem. Sałatka z boczkiem i fetą przed Wami – polecam serdecznie :)
Sałatka z boczkiem i fetą
(2 porcje)
~ 1 opakowanie mieszanki sałat z rukolą
~ 1 jogurt naturalny (180 g)
~ 2 duże pomidory
~ 100 g fety
~ 4 plastry boczku wędzonego
~ sól, pieprz
Plastry boczku dzielimy na mniejsze części i podsmażamy na rozgrzanej patelni z każdej strony, aż będą zrumienione i chrupiące.
Mieszankę sałat mieszamy z jogurtem, solą i pieprzem. Dodajemy pokrojone pomidory. Wykładamy na talerze. Na wierzchu rozkładamy pokrojoną w kostkę fetę i plastry boczku. Podajemy z pieczywem (z tostami z mozzarellą smakowała wyśmienicie :D). Smacznego :)
2 komentarze
Wygląda super :) Uwielbiam sałatki, szczególnie te z dodatkiem sera feta, dlatego zapisuję przepis i będę tworzyć :)
Za boczek podziękuję :P