Na mały odpoczynek od dyniowego ciągu dzisiaj zapraszam na soczyste i przepyszne roladki schabowe z szynką wędzoną i porem. Pamiętam, że kiedyś dawno temu ze schabu moja mama robiła tylko kotlety. Potem, w erze rozkwitu „pomysłów na…”, wzięłyśmy się za roladki schabowe w sosie serowym czy pomidorowym, ale szybko porzuciłyśmy półprodukty i zaczęłyśmy robić autorskie roladki, które smakują każdemu. Roladki schabowe z szynką i porem to punkt obowiązkowy prawie każdego rodzinnego weekendu, a goście również bardzo chętnie sobie chwalą :> Są też efektem kilkuletnich poszukiwań wersji idealnej i okazała się nią właśnie ta – z wyraźną wędzoną nutą i aromatycznym porem w środku. Na niedzielny czy sobotni obiad propozycja idealna :) Zapraszam :)

Roladki schabowe z szynką wędzoną i porem

(10 sztuk)

~ 1 kg schabu
~ 10 plastrów szynki wędzonej (najczęściej używamy szwarcwaldzkiej)
~ 2 łyżki musztardy delikatesowej
~ 1 duży por
~ ew. 1 czerwona papryka
~ sól, pieprz
~ 1 łyżeczka oregano
~ 1-2 łyżki oliwy

Schab kroimy w 10 plastrów. Odcinamy tłuste części (niekoniecznie, ale my w domu lubimy mniej tłuste ;)). Plastry rozkładamy i każdy dokładnie solimy oraz pieprzymy z każdej strony. Następnie z jednej strony smarujemy każdy musztardą i na każdym kładziemy plaster szynki wędzonej.

Z pora odcinamy końcówkę i zielone liście. Kroimy go w długie ćwiartki, a następnie na mniejsze części, żeby uzyskać dziesięć sztuk. Możemy też poukładać na schabie paski papryki (my to często robimy, bardzo fajnie pasuje z porem ;)). Roladki zwijamy ciasno i spinamy wykałaczką.

Patelnię smarujemy oliwą i rozgrzewamy. Podsmażamy chwilkę roladki, żeby się ładnie zarumieniły z każdej strony. Następnie przekładamy je do naczynia żaroodpornego. Na patelnię po smażeniu wlewamy ok. 1/2 szklanki wody i mieszamy, a następnie wlewamy do naczynia z roladkami. Pieczemy je ok. 1 godziny w 190 stopniach pod przykryciem. Smacznego :)