Kiedyś nie byłam wielką fanką pieczonej papryki, ale odkąd zrobiłam swój pierwszy ajwar albo nafaszerowałam paprykę nie mięsem, ale wegetariańsko, to nagle zaczęła mi bardzo smakować. I dzisiaj przed Wami papryka faszerowana soczewicą z serem. Farsz zainspirowany indyjskimi smakami, ale odkąd kupiłam kolendrę i kmin rzymski to próbuję je cały czas gdzieś wkraść, a idealnie pasują do soczewicy i papryki. Dla mnie takie warzywne dania to znak, że już wiosna, a lato tuż za rogiem i aż ma się ochotę serwować sobie dużo warzyw. A warzywa z serem to już w ogóle ;) I naprawdę polecam choć raz spróbować nafaszerować warzywa czymś innym niż mięsem mielonym, bo dla mnie na przykład to dopiero kwintesencja smaku, która pozwala na pełne wydobycie potencjału warzyw. Papryka faszerowana soczewicą z serem to idealny tego przykład ;)
Papryka faszerowana soczewicą z serem
(2 porcje lub 4 jako przekąska)
~ 2 duże czerwone papryki
~ 1 cebula
~ 1-2 ząbki czosnku
~ 100 g suchej czerwonej soczewicy
~ 2 pomidory (ok. 250-300 g)
~ 1/2 pęczka natki pietruszki
~ 1 płaska łyżeczka curry
~ 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
~ 1/2 łyżeczki suszonej kolendry
~ 1/4 łyżeczki ostrej papryki
~ sól, pieprz
~ 80-100 g sera żółtego lub mozzarelli
~ 2 szklanki bulionu warzywnego
~ 1 łyżeczka oliwy
Papryki kroimy na połówki i wyjmujemy środek z pestkami oraz pozbawiamy białych części.
Soczewicę gotujemy do miękkości w osolonym wrzątku.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Na oliwie podsmażamy posiekaną drobno cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy pokrojone w drobniutką kostki pomidory. Smażymy 2-3 minuty dodajemy soczewicę. Smażymy kolejne 2-3 minuty. Wrzucamy posiekaną drobno natkę pietruszki. Wsypujemy wszystkie przyprawy i mieszamy. Zdejmujemy z ognia.
Do naczynia żaroodpornego wlewamy gorący bulion. Układamy nafaszerowane połówki papryk. Pieczemy ok. 25 minut. Następnie wykładamy starty żółty ser lub startą mozzarellę i pieczemy jeszcze 5-8 minut. Ja lubię podawać z pieczonymi ziemniakami i awokado, ale z kaszą/ryżem też będą super. Smacznego :)
4 komentarze
Musiały być pyszne, u mnie też dziś indyjskie klimaty :)
kocham indyjską kuchnię :) te papryki wyglądają świetnie!
Chyba coś dla mnie :)
Ostatnio kupiłam w Biedrze przepyszną paprykę – słodziutką <3 zrobiłam ajwar ale też piekłam i faszerowałam. Smaczna:)