Ku mojej wielkiemu, a zarazem pozytywnemu zaskoczeniu upolowałam jeszcze dynię piżmową w tym roku przedwczoraj i oczywiście od razu poszła w obroty. A, że początek roku i trzeba dopiero się rozkręcić na większe innowacje to skończyła w naleśnikach, ale za to jakich! Naleśniki gryczane z dynią, szynką parmeńską i mozzarellą to danie, które absolutnie musicie spróbować w tym roku! Proponowałam Wam już podobne z dodatkiem ricotty, ale tym razem polecam bardziej użycie właśnie dyni piżmowej, która ma lekko orzechowy posmak, który idealnie pasuje do rukoli, która również ukryta jest w tych pięknych naleśnikach. A ciasto gryczane to moje ulubione, więc nie mogłam się oprzeć. Ale oczywiście jeśli wolicie pszenne czy pełnoziarniste to róbcie wedle Waszego gustu. Już samo połączenie ma niezwykłą moc! Zapraszam – naleśniki gryczane z dynią, szynką parmeńską i mozzarellą przed Wami :)
Naleśniki gryczane z dynią, szynką parmeńską i mozzarellą
(5-6 sztuk)
Naleśniki gryczane:
~ 100 g mąki gryczanej
~ 1 jajko
~ 1 szklanka wody
Jajko ubijamy lekko trzepaczką. Dodajemy resztę, dokładnie łączymy i odstawiamy na przynajmniej 15 minut. Smażymy 4 piękne naleśniki na rozgrzanej patelni.
~ 350 g surowej dyni piżmowej
~ 4 plastry szynki parmeńskiej
~ 1 kulka mozzarelli (100-125 g)
~ garść świeżej rukoli
~ sól, pieprz
Dynię pieczemy w 200 stopniach do miękkości (ok. 35-40 minut). Lekko studzimy. Następnie dokładnie rozgniatamy widelcem.
Szynkę parmeńską rwiemy na kawałki i podsmażamy chwilkę na rozgrzanej patelni (żeby zrobiła się fajnie chrupiąca).
Na naleśnikach rozkładamy rozgniecioną dynię. Solimy i pieprzymy wszystkie z wierzchu. Następnie układamy szynkę parmeńską, pokrojoną na plastry mozzarellą i rukolę. Zwijamy naleśniki wedle uznania (u mnie a la burrito). Każdy wrzucamy jeszcze na kilka minut na patelnię na średni ogień, żeby stały się lekko chrupiące, a mozzarella ładnie się roztopiła w środku. Podajemy. Smacznego :)
3 komentarze
Bardzo smakowite danie :) Nie wiedziałam, że panuje jeszcze sezon na dynię :)
Lubię mąkę gryczaną. Naleśniki gryczane smakowały mi.. dawno ich nie jadam ale mam problem z tym aby kupić mąkę :(
Ciekawy pomysł na dynię! Jeszcze nie używałam jej jako farsz do naleśników ;)