fbpx

Lasagne z bakłażana z kaszą bulgur, nerkowcami i mozzarellą

by Kucharka w baletkach

Kiedyś przez bardzo długi czas twierdziłam, że nie lubię bakłażanów i pamiętam, że dopiero kiedy zrobiłam musakę kompletnie zmieniałam zdanie i zaczęłam jeść bakłażany prawie codziennie :p I ostatnio tak wyszło, że zapomniałam, jak cudowne i smaczne są bakłażany (a w szczególności zgrillowane z odrobiną oliwy <3), ale na szczęście nadszedł sezon, jakoś tak wpadły mi w ręce i powstała kolejna jedna z najlepszych warzywnych zapiekanek, które jadłam w życiu, czyli lasagne z bakłażana z kaszą bulgur, nerkowcami i mozzarellą. Inspirowałam się włoskimi roladkami involtini, więc zamieniłam orzeszki pinii na nerkowce, wrzuciłam kasze bulgur, a zamiast zawijać plastry bakłażana w roladki po prostu zrobiłam z nich lasagne. I lasagne z bakłażana z kaszą bulgur, nerkowcami i mozzarellą to bardzo aromatyczna i przepyszna zapiekanka, do której będę na pewno często wracać! Jeżeli wciąż myślicie, że nie lubicie bakłażana albo nie wiecie czy lubicie, to ta lasagne sprawi, że go pokochacie. Zapraszam :)

Lasagne z bakłażana z kaszą bulgur, nerkowcami i mozzarellą

(2 porcje)

Bakłażany:
~ 1 duży bakłażan (ok. 400 g)
~ 1/2 łyżeczki soli
~ 1-2 łyżki oliwy

Bakłażana kroimy w podłużne długie plastry (powinno wyjść ich ok. 12). Oprószamy je solą i odstawiamy na przynajmniej pół godziny, żeby puściły sok. Następnie osuszamy ręcznikiem papierowym.

Patelnię smarujemy oliwą i rozgrzewamy. Grillujemy lub smażymy (w zależności od patelni jaką macie ;)) plastry bakłażana z każdej strony, aż zmiękną i się zarumienią. Trzema z nich wykładamy dno naczynia żaroodpornego.

Sos pomidorowy:
~ 1 mała cebula
~ 1 ząbek czosnku
~ 2 pomidory
~ 1 łyżka przecieru pomidorowego
~ 1/2 łyżeczki oregano
~ sól, pieprz
~ 1 łyżeczka oliwy

Cebulę drobno siekamy i razem z posiekanym czosnkiem podsmażamy na oliwie. Gdy cebula się zeszkli dodajemy pokrojone drobniutko pomidory, przecier i 3-4 łyżki wody. Mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i zmniejszamy ogień na średni. Trzymamy na ogniu parę minut, żeby dobrze zgęstniał. Doprawiamy solą, pieprzem i oregano. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy.

Nadzienie:
~ 1-2 ząbki czosnku
~ 50 g kaszy bulgur
~ 40 g suszonych pomidorów
~ 1 garść orzechów nerkowca (ok. 40 g)
~ 2-3 łyżki startego parmezanu (ok. 25 g)
~ 1 łyżeczka bazylii suszonej
~ sól, pieprz
~ 1 łyżeczka oliwy

Kaszę bulgur gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Odstawiamy.

Na oliwie podsmażamy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Dodajemy posiekane suszone pomidory i orzechy. Doprawiamy solą, pieprzem i bazylią. Smażymy chwilkę i dodajemy ugotowaną kaszę i parmezan. Wyłączamy ogień i dokładnie mieszamy.

Połowę kaszy wykładamy na ułożoną wcześniej pierwszą warstwę bakłażanów, polewamy połową sosu i przykrywamy drugą warstwą. Na wierzch wylewamy resztę sosu. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok. 20-25 minut.

Wierzch:
~ 1 kulka mozzarelli (125 g po odsączeniu zalewy)

Po 20 minutach na wierzch naszej lasagne wysypujemy startą mozzarellę. Wkładamy do piekarnika na dodatkowe 10 minut. Wyjmujemy, kroimy i podajemy. Smacznego :)

coś na dokładkę?

2 komentarze

Ervisha 11 sierpnia 2018 - 18:42

Taka lasagne na pewno jest aromatyczna ;)

Odpowiedz
Natalia 12 sierpnia 2018 - 08:52

Muszę spróbować, bo za bakłażanami nie przepadam i może też polubię ;)

Odpowiedz

Skomentuj

Close