Soczewica zielona, ciecierzyca czy fasola to przepyszne strączki, które wciąż są zdecydowanie za mało doceniane w polskich domach. Weganie i wegetarianie wiedzą, jak potrafią cudownie smakować, ale już mięsożercy łapią się szybszych rozwiązań, bo zazwyczaj trzeba te strączki zamoczyć, potem odcedzić, zmielić na kotlety albo burgery z soczewicy itd. A ja dzisiaj mam dla Was najłatwiejszy sposób na zieloną soczewicę bez uprzedniego gotowania i całkowicie jednogarnkowy, czyli gulasz z zielonej soczewicy. Ostatnio rozmiłowałam się w indyjskiej kuchni i pokochałam wszelkie gulasze, więc bardzo często zdarzają się w mojej kuchni, a ten najłatwiejszy gulasz z soczewicy zielonej gościł już u mnie kilkakrotnie, bo jest przecudowny. Ja uwielbiam podawać go z naleśnikami albo ekspresowymi plackami naan (będzie niedługo przepis, bo wymyśliłam go dopiero kilka dni temu i już testowałam 3 razy ;)), ale świetnie smakuje też z kaszą czy ryżem. Najłatwiejszy gulasz z soczewicy wychodzi bardzo aromatyczny, sycący, lekko pikantny i mięsisty. Zapraszam :)

SKŁADNIKI
- 1 cebula
- 1-2 ząbki czosnku
- 150 g soczewicy zielonej
- 2 średnie marchewki
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- 300 ml passaty pomidorowej
- 1 płaska łyżeczka tymianku
- 1/2 łyżeczki cząbru
- 1/2 łyżeczki ostrej wędzonej papryki
- 2 łyżki sosu sojowego
- sól, pieprz
- 2 łyżki oliwy
- do podania: posiekana natka pietruszki, ugotowana kasza lub ryż, placki naan
PRZYGOTOWANIE
- Cebulę drobno siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę, a marchewki kroimy w drobną kosteczkę.
- Cebulę podsmażamy na oliwie, po 2-3 minutach dodajemy czosnek. Smażymy ok. 2 minuty razem. Wrzucamy marchewkę oraz soczewicę i smażymy ok. 1-2 minuty.
- Całość zalewamy bulionem, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień na średni i gotujemy pod przykryciem, aż soczewica wchłonie bulion i zrobi się miękka (u mnie trwało to ok. 30 minut). W razie potrzeby dolewamy troszkę wody.
- Dodajemy passatę, zioła i paprykę. Mieszamy i dusimy ok. 10-15 minut.
- Po tym czasie doprawiamy sosem sojowym, solą i pieprzem. Podajemy posypane natką pietruszki. Smacznego :)


4 komentarze
Wegański gulasz, taki koniecznie muszę spróbować. Czuję, że mi posmakuje. :)
Bardzo polecam :) Pyszny i do tego superłatwy :)
Polecam. Wypróbowany. U mnie – z kaszą
Bardzo się cieszę <3 U mnie pojawia się regularnie i też najczęściej z kaszą :)