Dyniowe burgery z boczkiem to bardzo ciekawa, ale również przepyszna alternatywa dla tradycyjnych burgerów z wołowiny.
Kiedy poszłam na studia bardzo wkręciłam się w burgery. Nie takie tradycyjne, bo wegańskie i to za sprawą Krowarzywa, które wtedy jeszcze raczkowało. A cena naprawdę dużego burgera z dodatkami wynosiła maksymalnie 15 zł. Co za piękne czasy ;)
W tamtym czasie poza cotygodniową obowiązkową wizytą w lokalu tworzyłam też burgery na własną rękę. Powstawały takie cuda jak meksykańskie burgery z czerwonej fasoli, które pokochali moi mięsożerni znajomi. Testowałam też opcje z nutką słodkości, jak burgery marchewkowe z sezamem. Jednak, po mojej roślinnej fali, miałam też bardziej mięsny czas, kiedy dość często jadłam wołowinę.
Dyniowe burgery z boczkiem to jesienne oryginalne burgery
Najczęściej wołowina lądowała u mnie w chili con carne, bo kocham kuchnię meksykańską. Jednak, czasami puszczałam wodze fantazji i powstawały bardziej innowacyjne dania, jak właśnie te burgrery.
To, że dynia świetnie wypada w połączeniu z lekko wędzonymi produktami, jak chociażby wędzone tofu czy rozmaite szynki, wiedziałam już od dawna. Natomiast dynię z wołowiną próbowałam już w lekko zmodyfikowanej wersji chili con carne. Postanowiłam to wszystko połączyć i wyszły naprawdę pyszne wyjątkowe burgery, które smakują cudownie zarówno podane z bułce z dodatkami, jak i same w sobie.
Burgery są soczyste, aromatyczne, lekko słodkie z wędzoną nutką. Mają absolutnie wszystko, czego oczekuje się od dobrego jedzenia. I to prawdopodobnie najbardziej oryginalne burgery, jakie można zjeść. Bardzo polecam :)
SKŁADNIKI
- 200-250 g mielonej wołowiny
- 240 g puree dyniowego
- 4 plastry boczku
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE
- Dynię pieczemy w 190 stopniach ok. 30 minut i studzimy. Następnie dokładnie rozgniatamy widelcem.
- Mięso przyprawiamy paprykami, czosnkiem, solą i pieprzem. Następnie dokładnie mieszamy z rozgniecioną dynią (można użyć blendera, ja chciałam zostawić parę kawałków dyni w całości ;)). Dłońmi formujemy burgery i każdy z nich owijamy plastrem boczku. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Burgery pieczemy ok. 25-30 minut w 190 stopniach. Wyjmujemy, odstawiamy na 5 minut i podajemy. Pyszne będą w bułce, jak i podane z surówką z kapusty pekińskiej. Smacznego :)
PS: Oczywiście można burgery usmażyć, ale upiec zawsze zdrowiej i łatwiej ;)
6 komentarzy
Widać jak lubisz boczek :P
W małej ilości :D
Jak można dynie zbeszcześcić mięsem ? No jak?
<3
Haha dynia była zadowolona :D
Wszystko można oby tylko było smacznie, a wygląda cudownie , sezon dyniowy się zaczyna to bawmy się dynia. Teraz jestem na etapie muffinek dyniowych z jabłuszkiem , mimo, że z przyprawą do piernika(jeszcze nie czas) ale piekę kolejny raz bo zakochałam się w nich , zdrowo, bez cukru, bez tłuszczu z super mąkami. Mam ochotę zrobić po kolej Twoje przepisy dyniowe. Dziękuję, że Jesteś❤️😘
Ooo bardzo dziękuję za tak miłe słowa, aż serce rośnie, jak widzę, że ktoś korzysta z przepisów i że mu smakują <3 Muffinki dyniowe z jabłkiem też uwielbiam, sama muszę chyba zacząć je uskuteczniać :D