Nigdy nie byłam wielką fanką kuchni polskiej, a najmniej ze wszystkiego lubiłam bigos. Zawsze wydawał mi się za kwaśny i za ciężki. Mama specjalnie robiła kopytka z ziemniaków, bo jedynie z nimi byłam gotowa zjeść go na obiad (a moi bracia i tata za nim przepadają). Myślałam, że teraz, kiedy już bardziej umiem rozpoznać, bo tak naprawdę jest smaczne, a co nie (bo jako dziecko głównie słodycze były mi w głowie ;p), myślałam, że może bigos zasługuje na drugą szansę. Ale niestety okazało się, że nie. Nadal jest za kwaśny i ciężki, ale to zainspirowało mnie do stworzenia potrawy podobnej, ale przyjemniejszej, łatwiejszej i smaczniejszej (na pewno dla mnie, choć wiem, że wiele osób kocha bigos ;)). I tak powstał dietetyczny bigos z kapusty pekińskiej. Nie znajdziecie w nim morza kiełbasy i tłustej wieprzowiny, bo ograniczyłam się tylko do chudej polędwicy wołowej, która naprawdę sama daje sobie świetnie radę! A kapusta pekińska, w odróżnieniu od kiszonej, jest świeża i delikatna, więc całość to po prostu cud miód. Zapraszam na dietetyczny bigos z kapusty pekińskiej :)
Dietetyczny bigos z kapusty pekińskiej
(2-3 porcje)
~ 1 mała kapusta pekińska (ok. 400 g),
~ 250 g polędwiczki wieprzowej,
~ 1 cebula
~ 400 g pieczarek,
~ 2 marchewki,
~ 2 liście laurowe,
~ 2 ziela angielskie,
~ 1-2 ząbki czosnku,
~ 2 łyżki przecieru pomidorowego,
~ 1 płaska łyżeczka majeranku,
~ sól, pieprz
~ 1-2 łyżki oleju
Na oleju podsmażamy drobno posiekaną cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i z grubsza posiekane ząbki czosnku. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę i przyprawioną solą oraz pieprzem polędwiczkę wieprzową. Smażymy kilka minut na średnim ogniu mieszając, aż mięso zrobi się miękkie (ok. 10 minut).
Dodajemy starte na tarce pieczarki oraz starte marchewki. Wszystko mieszamy i dusimy na średnim ogniu ok. 5 minut (w razie potrzeby podlewamy troszkę wodą). Po tym czasie dodajemy posiekaną w paseczki kapustę pekińską i mieszamy. Ponownie dusimy ok. 5 minut. Gdy wszystkie warzywa już ładnie zmiękną dodajemy przecier i 2-3 łyżki wody. Mieszamy, doprawiamy majerankiem, solą i pieprzem. Trzymamy na ogniu jeszcze 3-4 minuty. Podajemy z pieczywem lub kaszą. Smacznego :)
1 komentarz
Nie każdy bigos jest ciężki i tłusty – wszystko zależy od kucharza ;) Moja mama zawsze robiła chudy ale i tak mi nie smakował bo był z mięsem. Bigos z kapusty pekińskiej kiedyś robiłam – bez mięsa. To fajna wersja bigosu ;)