fbpx

Kurczak po chińsku

by Kucharka w baletkach

Kiedyś moja mama bardzo często korzystała przy obiedzie z tak zwanych „wspomagaczy” , a kurczak po chińsku (z proszku…) z ryżem był bardzo przez nas lubianą opcją. A ja jako niedoświadczona kulinarnie nie sądziłam, że łatwo można zrobić taki dobry sos w domu. I w sumie miałam rację, bo można zrobić sto razy smaczniejszy i zdrowszy. Wiem, że korzystanie ze słoików i proszków jest postrzegane jako duże ułatwienie, a wszystko wydaje się szybsze. Ale robienie tej chińszczyzny (z pominięciem gotowania ryżu, ale to zawsze można zrobić wcześniej) zajmuje jakieś 15 minut, więc wymówki typu „nie mam czasu” są tutaj bardzo nieadekwatne ;) Prezentowałam Wam jakiś czas temu kurczaka po seczuańsku, dzisiaj dalej kuchnia chińska, ale tym razem w łagodniejszym, ale równie smacznym wydaniu, czyli po prostu kurczak po chińsku. Polecam serdecznie, na pewno Wam posmakuje :)

Kurczak po chińsku

(2 porcje)

~ 1 dymka ze szczypiorkiem
~ 1-2 ząbki czosnku
~ 300 g piersi kurczaka
~ 1 duża marchewka
~ 2 małe papryki (najlepiej czerwona i żółta)
~ 200 g pieczarek
~ 3-4 łyżki sosu sojowego
~ 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
~ 1/2 łyżeczki ostrej papryki (lub chilli)
~ 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
~ sól, pieprz

Cebulki dymki siekamy drobno i podsmażamy na odrobinie oleju. Dodajemy posiekane ząbki czosnku razem z pokrojoną w kostkę i przyprawioną paprykami, solą i pieprzem piersią z kurczaka. Smażymy kilka minut po czym dodajemy marchewkę pokrojoną słupki. Po kilku minutach dodajemy pokrojone w paski papryki, a następnie pieczarki w plasterkach. Całość skrapiamy sosem sojowym. Smażymy kilka minut, aż warzywa zmiękną, a pieczarki i mięso dobrze się przesmażą.

W 0,5 szklanki wody rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy sos sojowy i porządnie mieszamy. Wlewamy na patelnię i mieszamy. Trzymamy na średnim ogniu cały czas mieszając, aż zgęstnieje. Na koniec doprawiamy jeszcze w razie potrzeby. Podajemy z ugotowanym ryżem, ew. posypane posiekanym szczypiorkiem. Smacznego :)

coś na dokładkę?

4 komentarze

Karola Wie 12 marca 2015 - 16:44

Świetny blog :P Post mi się bardzo podobał :) Mmmm
Zapraszam do mnie https://hopeinmusichim.blogspot.com/

Odpowiedz
izek 12 marca 2015 - 17:23

Bardzo apetycznie wygląda :)

Odpowiedz
DżemDżus 14 marca 2015 - 17:49

Miłego urlopu, a chińszczyzna bardzo fajna przyda się na weekend :)

Odpowiedz
Ervisha 15 marca 2015 - 17:09

NIe dla mnie ale zdrowo ;)

Odpowiedz

Skomentuj

Close