Dlaczego warto jeść czekoladę?

Dzisiaj Światowy Dzień Czekolady, czyli najbardziej popularnej słodyczy, którą zajadają się wszyscy wszędzie. Nie jestem jej największą fanką, ale jednak nawet i ja czasem po czekoladę sięgam (jesienne i zimowe wieczory pozdrawiam <3). A jaką wybieram? No właśnie! Bo wybór w przypadku czekolady ma kolosalne znaczenie. Choć generalnie mówi się, że czekolada jest zdrowa to trzeba pamiętać, że nie każda. Niestety wiele z nich ma bardzo nieciekawy skład i lepiej omijać je z daleka. Ale jeśli wybierzecie dobrą i nie będziecie jedli całej tabliczki od razu to jak najbardziej można spokojnie włączyć ją do codziennej diety. A dlaczego czekolada jest zdrowa? Jaką czekoladę wybrać? Czy czekolada może pomóc schudnąć? Zapraszam do dalszej części wpisu :)

Co cennego kryje w sobie czekolada?

Swoje prozdrowotne właściwości czekolada zawdzięcza nasionom kakaowca, z których się ją produkuje. A nasiona kakaowca zawierają wiele witamin tj. A, D, E, K, C, B6 i B12 oraz cennych substancji, które mają wpływ na nasz organizm i samopoczucie takich jak:

• magnez – korzystnie wpływa na pracę serca i mózgu, zmniejsza zmęczenie i zapalenia stawów, a także reguluje pracę komórek nerwowych,
• żelazo – przeciwdziała anemii i stanowi składnik hemoglobiny, która transportuje krew w organizmie,
• cynk i selen – powodują zwiększone wydzielanie endorfin, które redukują stres i wpływają na poprawę humoru,
• miedź – bierze udział w procesie tworzenia krwi i wzmacnia odporność,
• antyoksydanty – chronią nasz organizm przez chorobami układu krążenia i wieku podeszłego (jednym z nich jest katechina, która zapobiega odkładaniu się tłuszczu),
• teobromina – korzystnie wpływa na serce i ma działanie antybakteryjne,
• fenyloetyloamina – wpływa na poprawę humoru i podwyższa uczucie szczęśliwości,
• tryptofan – w reakcji z magnezem, witaminami B3 i B6 wytwarza serotoninę, czyli hormon szczęścia,
• flawonoidy – powodują zwiększenie przepływu krwi w mózgu, mają działanie przeciwzapalne, wpływają na obniżenie poziomu cholesterolu i chronią naszą skórę przed działaniem promieniowania UV.

Czy każda czekolada jest czekoladą?

Choć pytanie brzmi trochę dziwnie, to warto wiedzieć, że nie każda czekolada jest czekoladą, więc nie każda ma takie wspaniałe właściwości. A jaka czekolada czekoladą nie jest? Przede wszystkim biała czekolada. Nie ma w niej ani grama miazgi kakaowej, a jedynie tłuszcz kakaowy, którego zresztą też często nie ma w ogóle w białej czekoladzie (szczególnie w tych gorszych jakości). Dobrej jakości biała czekolada posiada jednak witaminy tj. A, D, E i K, a także kilka minerałów, więc czasem można sobie na nią pozwolić, ale bardzo ważne, żeby wybierać tylko te jak najwyższej jakości.

Czy czekolada może pomóc schudnąć?

Najpierw trzeba podkreślić, że czekolada, czy to gorzka, czy mleczna, czy z bakaliami, czy bez, to wyrób kaloryczny, który zawiera głównie tłuszcz i węglowodany. Zazwyczaj w 100 g jest ok. 500 kalorii, ale w zależności od rodzaju ta ilość może wzrosnąć nawet do 700 (czekolady z orzechami <3). Chcąc schudnąć nie należy więc przesadzać z ilością jedzonej czekolady, ale warto wiedzieć, że racjonalna ilość zjadanej czekolady może nawet wspomóc odchudzanie.

A dlaczego może wspomóc? Jak zostało już wcześniej wspominane głównie dzięki antyoksydantom, a dokładniej katechinom, które powodują zwiększenie beztłuszczowej masy mięśniowej, co prowadzi do mniejszego odkładania się tkanki tłuszczowej. Inne badania pokazują też, że czekolada powoduje wzrost poziomu greliny, czyli hormonu sytości. Dzięki temu sprawia, że jesteśmy bardziej syci i nie mamy ochoty podjadać.

Ile czekolady można dziennie jeść?

Optymalnie, zarówno jeśli chcemy schudnąć, jak i dla samego zdrowia, lepiej nie przekraczać ok. 30 g czekolady dziennie, a najlepiej ograniczyć się do 1-2 kostek. Ważne jednak, żeby była to czekolada wysokiej jakości bez podejrzanego składu.

I wiem, że wiele osób nie lubi gorzkiej czekolady i ciężko im się na nią przerzucić, ale moim zdaniem potrzeba tylko trochę samozaparcia. Oczywiście – jeśli dotąd jedliście tylko czekoladę mleczną, która raczej powinna nazywać się cukradą, będzie ciężko przerzucić się na gorzką, bo cukier jest bardzo uzależniający. Ale z dnia na dzień będzie coraz łatwiej. Ja też przez to przechodziłam kilka lat temu i nie mogłam kiedyś przełknąć czekolady z zawartością 90% kakao, a teraz głównie takiej wypatruję w sklepie ;)

A jeżeli kochacie mleczną i białą czekoladę i nie ma bata, że polubicie gorzką, to po prostu postarajcie się trochę ją ograniczyć. Pasek zjedzony raz na tydzień (czy tabliczka zjedzona trochę rzadziej :p) Was nie zabije, a w zdrowym odżywianiu trzeba zawsze zachowywać umiar i nie przesadzać, a przede wszystkim nie odbierać sobie całkowicie przyjemności, bo można się szybko zniechęcić ;)

Jaką czekoladę wybrać?

Przy kupowaniu obojętnie, której czekolady najważniejsze, żeby skład był krótki. Żeby nie było w niej konserwantów i syropu glukozowo-fruktozowego. Najlepiej jeśli też nie zawiera lecytyny sojowej, która w wielu czekoladach zastępuje masło kakaowe oraz emulgatora E476, który dodaje się do czekolady, żeby lepiej wiązał składniki (gdy miazga kakaowa jest gorszej jakości).

W składzie białej i mlecznej na pierwszym miejscu zawsze będzie cukier. Przy mlecznej zadbajmy o to, żeby na drugim miejscu była miazga kakaowa lub chociaż tłuszcz kakaowy, a za nim miazga.

W przypadku gorzkiej (której jedzenie najbardziej polecam :>) na pierwszym miejscu musi znaleźć się miazga kakaowa, potem tłuszcz kakaowy, potem jakiś cukier (często może być to kokosowy lub trzcinowy), ewentualnie aromat i koniec. Nie powinna zawierać ani mleka ani innych zbędnych dodatków.

Podsumowując pamiętajmy, że w racjonalnych ilościach czekolada może korzystnie wpływać na nasz organizm, samopoczucie, a nawet odchudzanie, ale trzeba wybierać czekolady dobrej jakości z wysoką zawartością kakao. Przed kupieniem kolejnej tabliczki warto zwrócić uwagę na skład, żeby kupić prawdziwą czekoladę, a nie cukradę czy wyrób czekoladopodobny z milionem konserwantów i emulgatorów ;)