Kiedy kupiłam szpinak do koktajlu wiedziałam, że daniem, które zrobię z tego co zostanie będzie sałatka, bo musiałam w końcu spróbować samych liści szpinaku bez podsmażania czy gotowania ich (widzą najpierw tą górę szpinaku, którą wrzuca się na patelnię i porównując z tym, co z tego zostaje po 5 minutach jest czasem demotywujący do kupowania świeżego szpinaku ;p). Więc wymyśliłam sobie sałatkę i sałatka ze szpinakiem, kurczakiem i fetą okazała się jedną z najlepszych sałatek, jakie jadłam! O połączeniu szpinaku i fety pewnie każdy już słyszał, ale dodatek kurczaka, nutki oregano i wyrazistej musztardy robi swoje! Polecam serdecznie – sałatka ze szpinakiem, kurczakiem i fetą to cudeńko :)
Sałatka ze szpinakiem, kurczakiem i fetą
(2 porcje)
~ 200 g liści szpinaku baby
~ 1 pojedyncza pierś kurczaka (ok. 200 g)
~ 2 duże pomidory
~ 100 g sera feta
~ 2 łyżki oliwy
~ 1 łyżka musztardy stołowej
~ sól, pieprz
~ 1 łyżeczka papryki słodkiej
~ 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
~ 1/4 łyżeczki papryki ostrej
~ 1 łyżeczka oregano
Kurczaka kroimy w kostkę i przyprawiamy paprykami, czosnkiem, solą i pieprzem. Smażymy na lekko natłuszczonej patelni w razie potrzeby podlewając wodą.
Pomidory kroimy w kosteczkę (ja zazwyczaj pozbawiam je też pestesk ;)). Fetę kroimy w kostkę.
W miseczce mieszamy oliwę, musztardę, doprawiamy solą, pieprzem i oregano. Mieszamy z liśćmi szpinaku.
Na talerzach układamy po połowę liści szpinaku. Wysypujemy połowę kurczaka, pomidorów i fety. Nakładamy resztę liści szpinaku i ponownie na wierch rozkładamy pomidory, kurczaka i fetę. Podajemy z pieczywem. Smacznego :)
1 komentarz
Ja za szpinakiem na ciepło w wersji przedszkolnej papki nie przepadam, ale uwielbiam wszystkie sałatki ze świeżego. Super pomysł, a przy okazji wszystkiego dobrego na święta. słońca, ciepła i radości boże będzie smacznie to pewnik :)