fbpx

Ogórki z octem i cukrem, czyli delikatne ogórki na słodko

by Kucharka w baletkach

Jestem pewna, że półki w Waszych spiżarniach uginają się już wręcz od przetworów ogórkowych. Jednak, dzisiaj mam dla Was jeszcze jedną propozycję, na którą też powinniście znaleźć jeszcze troszeczkę miejsca.

Ogórki z octem i cukrem to bardzo delikatne w smaku i słodkie mięciutkie ogórki w plasterkach. Dla mnie troszeczkę wyglądają jak plasterki bananów, a są na tyle uniwersalne, że, jak banany, smakują każdemu ;)

Choć kochamy u nas w domu pikantne ogórki krokodylki, ogórki curry czy sałatkę szwedzką, to czasem mamy ochotę na delikatniejszą wersję. A te ogórki z octem i cukrem są na tyle delikatne, że w moim odczuciu to najbardziej uniwersalny sposób na ogórki.

Takie ogórki a la banany, są bardzo łatwe i szybkie do zrobienia, a pasują naprawdę do wszelkich mięs czy kotletów, a nawet nadadzą się jako dostawka do grilla. Bardzo polecam i zapraszam :)

Ogórki z octem i cukrem

(ok. 10 słoiczków o pojemności ok. 300 ml)

  • 4 kg ogórków
  • 2 szklanki cukru
  • 1 szklanka octu
  • 3 płaskie łyżki soli
  • 1 płaska łyżka pieprzu mielonego

1.Ogórki obieramy i kroimy w grube plasterki o grubości ok. 1,5 cm. Wsypujemy je do dużej miski.

2. Całość zasypujemy cukrem, solą, pieprzem i zalewamy octem. Odstawiamy na 60 minut.

3. Następnie ogórki mieszamy i wypełniamy nimi słoiczki. Pasteryzujemy 4-5 minut. Odstawiamy do ostudzenia. Smacznego :)
 

coś na dokładkę?

3 komentarze

Gabriela Borowiec 19 sierpnia 2015 - 14:16

bardzo ciekawy pomysł na ogóreczki :)

Odpowiedz
Ania S 19 sierpnia 2015 - 18:41

Wyglądają ciekawie i niestandardowo :) Ja za przetworzonymi ogórkami nie przepadam (i ogólnie za wszystkim co jest robione z octem), więc sama z siebie nigdy takich przetworów nie robię, ale z całą pewnością na rodzinnych posiadówkach zrobiły by wrażenie ;)

Odpowiedz
Ervisha 20 sierpnia 2015 - 04:32

Dziwak i tyle :) Jakby nie mógł zrobić tego potem.. I tak jak z rana gdzieś jedzie to za 2-3 godziny wraca i siedzi w domu albo coś dłubie na podwórku ale już jest cicho…

A chlebek polecam – nie ma nic lepszego niż domowe pieczywo :)

Nigdy nie słyszałam o takich ogórkach ale rzeczywiście wygladają jak banany :P Ja chyba jednak na nie się nie skuszę… Moja babcia robiła kiedyś ogórki piklowane tylko w plasterkach i one były słodkie – moze to te? ;) z ogórków do słoika lubię tylko kiszone ;)

Odpowiedz

Skomentuj

Close