Młoda kapusta to zwiastun tego, że już tak niedaleko do lata. Że już zaczęły się prażuchy, botwinki, szparagi, truskawki, a powoli nadejdą maliny, pomidory, fasolka szparagowa i inne cudowności. Ja w tym okresie mam zawsze problem, które warzywo wybrać na obiad :p Ale, że moja rodzina aż taka tolerancyjna nie jest, u nas zazwyczaj w niedzielne obiady króluje młoda kapusta. I żeby znowu nie gotować jej w ćwiartkach i polewać bułką tartą zasmażaną (choć to bardzo dobry sposób, ale ileż można?!) to powstała surówka z młodej kapusty z marchewką i koperkiem. Najbardziej tradycyjna surówka z młodej kapusty, która pachnie i smakuje wiosną. Przepis jest banalnie prosty, a składniki macie zapewne w lodówce, więc nie pozostaje nic innego niż ją zrobić ;-) Czy na niedzielny obiad w gronie rodzinnym czy w tygodniu – zawsze się nada, bo jest na tyle uniwersalna, że pasuje do wszystkiego :-)

Surówka z młodej kapusty z marchewką i koperkiem

(1 duża miska – rodzinna porcja ;-))

~ 1 średnia młoda kapusta (ok. 800 g)
~ 2 średnie marchewki
~ 1 mały pęczek koperku
~ 180 g jogurtu naturalnego (lub śmietany)
~ sok z 1 małej cytryny
~ sól, pieprz

Z kapusty wycinamy głąb i siekamy na drobne paseczki. Dokładnie myjemy i osuszamy. Marchewki obieramy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Dodajemy posiekany pęczek koperku, jogurt naturalny, sok z cytryny, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 30 minut, żeby się przegryzła. Idealnie pasuje do młodych ziemniaków i kawałka mięsa lub kotleta warzywnego. Smacznego :)